Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2019

Kapelusz pełen nieba...

Obraz
"Przeżyte chwile nie giną. Nie wiem nigdy,  kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości,  by nałożyć się na to, co przeżywamy obecnie." Dwa lata temu dostawałam urywki wiadomości na GG. Podejrzewam, że były to odpowiedzi na moje SMS-y, ale ich sens mocno dotarł do mnie dopiero teraz, gdy raz jeszcze do nich sięgnęłam. Mój własny upór mnie zgubił. Przecież nie mogłam pokazać, jak cholernie boli mnie ta sytuacja i jak bardzo pragnę tylko tego, aby wszystko wróciło do poprzedniego stanu. Ówczesne towarzystwo też sprawy nie ułatwiało. Wzajemnie się nakręcałyśmy. Aż w końcu, któregoś dnia wszystko wybuchło podczas jednej rozmowy. Zwyczajnej rozmowy o życiu, o sprawach bieżących. To właśnie wtedy zrozumiałam to, co do tamtego momentu ćmiło mi się z tyłu głowy - byłam beznadziejnie zakochana...  Uczucia. U osoby, która nie jest zbyt wylewna uczucia są czymś... wręcz ponadczasowym. I tak trwam w tym dziwnym stanie, który jest we mnie do przepracowania. Mam tylko nadzieję,...

Zieleń...

Obraz
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy,  że nigdy nie nastąpi." Niejednokrotnie stoimy w takim punkcie życia, w którym przez naszą głowę przelatuje setka pytań: "Dlaczego?". Myślę, że wszystko, czego doświadczamy na co dzień, jest efektem naszych wyborów. Przez to często ważę słowa, rozmyślam nad jakimś krokiem. Ale niestety. Nie zawsze przynosi to dobry efekt. Odnoszę wrażenie, że czasem bez względu na to, czy coś przemyślimy, czy wręcz przeciwnie - zadziałamy spontanicznie - i tak życie spłata nam figla. Być może właśnie w tej nieprzewidywalności tkwi czar i urok.  To dziwne uczucie, gdy chcemy czasem przedsięwziąć jakieś działanie, ale wewnętrznie czujemy blokadę, albo wręcz przeciwnie: czujemy, że zaraz mentalnie "zwymiotujemy". Myślę, że to dobry czas, w którym warto po prostu się zatrzymać, utulić siebie takim zdrowym egoizmem i po prostu przeznaczyć czas na celebrowanie własnego odpoczynku, własnych celów, ...