Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2022

Zrządzenia losu...

Obraz
* * * W ostatnim czasie miałam sporo spraw na głowie, do tego jeszcze więcej rozmyślałam. I to zamyślenie mi nie minęło, choć chciałabym się pozbyć niektórych natrętnych myśli. Nic mi nie dało uświadomienie sobie, że pomimo upływu lat nie znikają mi rozterki i żale, które gdzieś w sobie cały czas nosiłam i noszę po dziś dzień. Czasem pogłębia się to ilekroć przeglądam zdjęcie na dysku, które przenoszą mnie do wydarzeń sprzed kilku lat. Nie ma na tych zdjęciach żadnych osób, po prostu są to jakieś stare printscreeny rozmów, smsów, które wciąż wywołują we mnie takie same emocje, ten sam strach, niepewność i zastanowienie, jak mogło w ogóle dość do takiej sytuacji. Czasem to nie muszą być zdjęcia, czasem to ludzie, na których natrafiam w swojej pracy, a które przywołują mi w głowie obrazy osób już nieobecnych. Czasem z kolei nie muszę robić nic... wystarczy pójść spać. I to też nie przynosi ulgi.  Zastanawiam się czy ja do końca przepracowałam swoje traumy i ludzi, którzy - niezależni...

Oczekiwanie...

Obraz
* * *  Nie wiem z czym to jest związane i jakie są tego podstawy, ale czasem ludzie uświadamiają nam, dlaczego nasze wybory są słuszne. Jeśli miewałam jakieś wątpliwości, czy niepewności, to akurat ostatnie dni mi je gdzieś rozwiały. Nie wiem czy to za sprawą ostatnich dwóch spotkań z moją drugą połówką, czy po prostu dlatego, że ilekroć spędzam czas z kimś innym, myślami i tak jestem przy niej. Niby taka oczywista rzecz, a jednak ostatni czas mocniej mi to uświadomił. Nie chcę bliskości nikogo innego, bo to jednak nie o to chodzi. To nie jest TA bliskość. Ten zapach. Ten głos.  W ostatnich dniach, po jakimś czasie, miałam spotkanie z moją dobrą koleżanką. Na szczęście nie było podczas tych dni żadnych dalekosiężnych wojaży, toteż mogłam odpocząć odrobinę. Cieszy mnie też to, że znalazłam przez to pretekst do zaczęcia serialu, do którego się już jakiś czas przymierzałam. Miło jest też nie musieć spożywać posiłków w pojedynkę. Jednak przyjęłam do wiadomości to, co do tej pory b...